maj 10 2004

...


Komentarze: 7

No i jak zwykle nei wiem co pisac, bo znowu bardzo dawno tu byłam!!! Zaniedbuję tego bloga, że szok!!! Notki mi poznikały bo miesiąc sie skończył a to pech... Jak już wszyscy wiedzą jestem po moich "najukochańszych", "najwspanialszych", "upragnionych", "wymarzonych" testach!!! " Poszły mi dosyć dobrze jak na mnie!! Mam nadzieję, ze będę miała około 75 pkt tak, jak mi wyszło w podliczaniu!!! Kazdego dnia po testach byłam tradycyjnie na browarku!!! Drugiego dnia było nawet troszkę brehtów... Po wyjściu ze szkoły czekałam na pozostałą część ludzi czyli Yelonkę, Olkę i Justyśkę razem z Kaliszem i Chesterem, aby pójść sobie na upragnionego (tym razem na prawdę) browarka!!! Zanim poszliśmy na starówkę musiałam powędrowac do matki do pracy, aby zdać jej relację z testów!!! Kiedy doszliśmy na starówkę, a knkretnie do DALTONA odbyła sie mała sprzeczka, ponieważ ja z chesterem chcieliśmy kupić piwo w puszce i iść do parku, bo wiedzieliśmy, że pod parasolkami nie sprzedadzą nam!!! oczysiście zostaliśmy przegłosowani i na ich życzenie poszliśmy pod PEREŁkę!! Chester kupił sobie browara i Olce z sokiem. Kiedy ja i reszta daliśmy mu pieniądze na pozostałe oczywiście sprzedający chłopak powiedzial ze nei sprzedaje gówniarzom!! Od początku mówiłam, żeby iść do parku!! Oczywiście tak później zrobliśmy... Kiedy wczołgalismy sie na górkę, okazało sie, że nie ma zabardzo gzdei usiąść, więc zastanawialiśmy się jak zejśc na dół, bo w szpilkach to niemały problem... Justyśka cfaniak była w adidasach i zbiegając z chesterem na dół wywaliła się porządnie!!! Breht był przynajmniej. Później namęczyłyśmy się z dziewczynami w przedostaniu sie w tych butach a dół... Powyginały nam sie obcasy, powbijały w ziemię i były w błocie, co wyglądało jakbyśmy dopiero ze wsi wróciły!!! Żeby tego było mało siedząc już i relasksując sie już przy piwku i szlugu przyjechała straż miejska!!! Oczywiście zaczęła sie gadka o mandacie, ale nie było przypału, bo nie mogli sie oprzeć takiej pięknej dziewczynie z fantastycznymi nogami jak ja;d;d A tak naprawdę to chyba dlatego, że wiedzieli że jesteśmy po testach... kazali nam jednak powrzucać puszki, które nie były nasze i powylewać piwo z tych jeszcze pełnych!! Oczywiście tego nie zrobiliśmy tylko zmieniliśmy miejsce przesiadywania... Później poszliśmy sobie na wysepkę i był masowy breht bo przyjechały tez tam dzieciaki i Justyska nastraszyła je, że zabierze im rowery i wogóle, więc uciekły!!! Kiedy wracaliśmy już oczywiście spotkałam Sasetkę, Kfadrata, Olinka i Kamilę, którą poznałam (z czego bardzo siecieszę!!!)Zostałam z nimi chwilkę, a wracając spotkałam madzieńke zdołowaną (wwocb). Poszłam szybko z nią do domu, przebrałam sie i wyszłam spowrotem na dwór!!! Po rozmowie Madzieńki z Baksem (znów wwocb) poszłyśmy się przejść i nic ciekawego sie nei wydarzyło... A chyba, że to, iż zaczęłyśmy sępić od neiznajomych szlugi i wysępiłyśmy tytoń i bibułki od jakiegoś pikaja!! Oczywiście szlugów nie dadło sie złożyć... Później jednak kolega nas poczęstował i było git!!!  W szkoel teraz luziki soł i nic ciekawego sie nie dzieje... NA KONIEC KOŻYSTAJĄC Z OKAZJI CHCIAŁABYM POZDROWIĆ MOJEGO KOCHANEGO WSPANIAŁEGO MICHASIA;D;D I CHCIAŁAM GO PRZEPROSIC ZA WSZYSTKO, CO ( a zresztą Ty wiesz ocb) kocham Cię papa!!!

THE END

dziadyga : :
Sasecia
01 czerwca 2004, 12:30
dzisiaj jest dzień wszystkich dzieci więc słońce mocno świeci każde dziecko bardzo się cieszy i ze szkoły do domu śpieszy z uśmiechem na twarzy bardzo śmiało marzy o prezentach rodzice są bardzo mili i nie marnują ani chwili lecz bawią się ciągle z pociechami lalkami, miśkami a także klockami dziś żądne dziecko się nie smuci lecz wręcz z radości nuci wszyscy marzą by ten wiersz trwał wiecznie a ostatecznie był 5 razy dłuższy w tym dniu żadne dziecko się nie nudzi i rodzicom nie marudzi bo jest szczęśliwe że dostało prezenty i nie przyniósł ich mikołaj święty dzieci się bardzo cieszą i na drugi dzień z pomocą spieszą
DaGa=]]
20 maja 2004, 07:43
UU Na peReŁcE Sie DziaŁo DziaŁo=]] FaJNie Ze CieM pOznaŁam=] pozDro=]
Picia
19 maja 2004, 18:10
No Dziadys, przecie ja ciomgle tu fchodze I danke za komenta:P
twoja ukochana siotra
14 maja 2004, 17:55
przecież to ty straszysz małe bahorki że zabierzesz mi rowerki!! szkoda że cię straż nie zgraneła ;( mam nadzieję za następnym razem cię zgarną!! jeee!! :P żartuje oczywiście przecież... aa.. jestem obrażona, bo obiecywałaś że rzucasz... ;( no comments...
!!~~KaMiLkA~~!!
14 maja 2004, 15:05
eLo DzIaDySiU JaKa dŁuGo NoTkA nOnO SzAlEjEsH :D:D nOm U cIeBiE wIdZe sHe zAjEbIśCiE nO I BaRdZo sIe CiEsZe bO jA nArAzIe ŻyJe w DuShEj nIePeFnOśCi I nIe FiEm cO mAm RoBiĆ MyŚlEć ItP. =( mAm NaDzIeJe sHe bEdZiE dObShE bO nIe mA iNnEj OpCjI!! Oj I oNo dZiEnQjEm Za KoMeNtA nA bLoGu =* a nO i PoSsDrP jEsZcZe dLa zDoŁoWaNeJ MaDzIeŃkI 3MaJ sIe KotQ bEnDziE DobShE bO iNaCzEj nIe =)nOm I JeSzCze PoSdRoFiOnKa dla MoJeJ sIs JuStYŚKi =* I YeLoNkI =* NaReCzKa =*=*
SaSeCiAk ;P
14 maja 2004, 13:03
HyHy :D No No :D f CzFaRtEk ByŁo LoLoWo :D:D:D
PiCiA
11 maja 2004, 21:39
Och jak to dobrze że Wam jest dobrze :) I ciesze sie ze Ci dobrze poszly testy! Obys sie dostalam tam, gdzie sobie wymarzylas:) 3maj siem Dziadys! :*

Dodaj komentarz